Lowther Acousta: Historia pewnej budowy część II
Kolejnym krokiem było wykonanie w przedniej ścianie obudowy otworu na głośnik.
Po jego wyfrezowaniu w płycie czołowej, mając już ustaloną pozycję głośnika w stosunku do wewnętrznego kanału, byłem w stanie ustalić lokalizację otworu na tylniej ścianie kanału, mającego za zadanie pomieszczenie magnesu głośnika.
Jak już wcześniej wspominałem, nie chciałem rezygnować z potencjalnej możliwości użycia innych modeli Lowthera.
Według posiadanego przez mnie planu Acousty magnes PM6A miał być wsunięty w drewnianą, prostokątną skrzynkę, znajdującą się za ścianką kanału. Ja zastosowałem wytoczoną ze sklejki płytką "miseczkę" którą przykleiłem od tyłu wewnętrznej ścianki.
Dysponując już kompletem elementów, mogłem rozpocząć klejenie. Do jednej ze ścian bocznych wkleiłem ścianę górną i przednią.
Po ustaleniu właściwego położenia elementów użyłem ścisków stolarskich dla unieruchomienia całości. Absolutnie kluczowe było, by łączone elementy były zamocowane prostopadle. Użycie przymiarów kątowych okazało się zbawienne.
W następnej kolejności wkleiłem wzmocnienie łączenia górnej i przedniej ścianki,
oraz element zamykający komorę głośnika
Kolejnym etapem był montaż wewnętrznej ściany kanału,
oraz wykonanie "zakrętu" tuby
Zasadniczą konstrukcję wnętrza zakończyło wklejenie ostatniej ścianki kanału
Cdn ...
Komentarze
Prześlij komentarz