Tworzenie Świata: Polska Prasa Audio część III

Zdobywane przez recenzentów doświadczenia skutkowały wykrystalizowaniem się określonego wzorca brzmieniowego - a w każdym razie jego pożądanych cech. I co ciekawe, mimo wyrażanych zachwytów na "brytyjskością" (cokolwiek ona oznaczała) na pozycję wzorca wysunęła się konstrukcja  francuska - JM Lab Point Source 5.1

Jak widać, już sam zamysł konstrukcyjny, oparty na koncepcji Johna D'Appolito i użyciu dwóch 13 cm głośników o sztywnych membranach i umieszczonej między kopułki wysokotonowej był czymś stosunkowo odległym od brytyjskiego monitora. A jednak konstrukcja ta stała się nie tylko urządzeniem testowym redakcji MHF, lecz i wyraźnie zaznaczonym punktem odniesienia przy ocenie innych zestawów - jednym słowem pełniła rolę swoistego wzorca redakcyjnego.
Treść recenzji tego głośnika (dostępna na stronie www.hifi.pl) wskazuje iż tą szczególną pozycję PS 5.1 zajął z uwagi na fakt szczególnej fascynacji redaktorów określonymi cechami brzmieniowymi. Gorąco zachęcam do UWAŻNEGO zapoznania się treścią tej recenzji - mam ona w moim odczuciu pewne cechy "wyznania wiary".
Pozwolę sobie zacytować jej fragment:
"(...) Głośnik wysokotonowy zastosowany w PS 5.1 jest ekstremalnie przezroczysty, Barwa, walory przestrzenne zależą wyłącznie od wzmacniacza. Kopułki miękkie brzmią miękko i słodko. Tc90tdx zastosowany w PS 5.1 brzmi tak jedynie z lampowcami i wzmacniaczami tranzystorowymi symulującymi brzmienie lampowe. Brzmienie realistyczne (5 metrów od perkusji na dobrym koncercie jazzowym) zapewnia połączenie z LFD PA1, z YBA Integre jest trochę łagodniej. Osoby stroniące od zadymionych jazzowych koncertów na żywo, powinny od razu zwrócić się ku zestawom z kopułkami miękkimi (w klasie cenowej PS 5.1 dominują zestawy z kopułką D2010 ScanSpeak - brzmi ona zawsze przyjemnie, dla mnie mało realistycznie). Kopułka Focala jest jedną z niewielu kopułek metalowych, która nie brzmi jak kopułka metalowa i jest pozbawiona własnego charakteru.
Kolejną cechą PS 5.1 jest ich szybkość. Dwa małe głośniki zamiast jednego większego zapewne są po części za to odpowiedzialne. PS 5.1 brzmią w całym paśmie niezmiernie szybko, walory rytmiczne są znakomite, łatwe w odbiorze. Impulsy na basie są bardzo precyzyjnie definiowane, nie odczuwa się prawie żadnych spowolnień, rozmycia. Linia basu jest wyrazista, mocno osadzona, sprężysta. Pomijając niski bas, którego po prostu PS 5.1 nie przetwarzają, zestawy brzmią bardzo dynamicznie, witalnie. Reagują błyskawicznie na skoki dynamiki, ogólnie są bardziej zrywne niż konkurencja. (...)"
Reasumując, podstawą jakości brzmienia miała być jego szybkość i "przeźroczystość" - nawet za cenę nieukrywanych przez redakcję dużych kompromisów w odtwarzaniu niskich częstotliwości.
Wierność tym założeniom była kontynuowana przez redakcję. Kolejny sprzęt redakcyjny - kolumny Zoller Design Metropolis Imagination - stanowił w pewnym stopniu "wersję rozwojową" JM Labs 5.1.

Kolumny te oczywiście zostały przez redakcję przetestowane, a poczynione uwagi w znacznej części były powtórzeniem tych z recenzji PS 5.1 - zarówno w kwestii pozytywów jak i negatywnych.
Recenzja była jednak jeszcze bardziej entuzjastyczna🙂.
Nie miałem nigdy możliwości posłuchania JM Lab 5.1 ani kolumn Zollera, dlatego nie mogę wypowiadać się na temat ich brzmienia. Zdarzyła mi się jednak możliwość słuchania glośnika JM Lab Micron Carat i pamiętam pozytywne wrażenia jakie zrobił na mnie głośnik wysokotonowy - identyczny jak w omawianych wyżej kolumnach "redakcyjnych"
Jednakże Micron Carat był małym głośnikiem podstawkowym i jego bas był dla mnie zdecydowanie "teoretyczny". 

Niewątpliwa popularność Magazynu Hi-Fi na początku lat 90-tych musiała wywołać próby naśladownictwa. Początki były jednak dość specyficzne.
W 1993 roku ukazał się czasopismo "Audiofil".
Posiadam jeden numer tego czasopisma, nie znalazłem informacji o wydaniu innych publikacji pod tą nazwą. Było to czasopismo związane z nieistniejącym już dystrybutorem - firmą Koncept. Stąd też zawierało w większości recenzje sprzętu dystrybuowanego przez w/w firmę.

Wydawcy zdecydowali się jednak także na przedruk z prasy zagranicznej - niewątpliwie przedrukowana z brytyjskiego czasopisma "HiFi News" recenzja wzmacniacza Ongaku firmy Audio Note była dla polskiego czytelnika opisem nie mieszczącym się w ramach postrzegania polskiego rynku audio. 
I to nie tylko z uwagi na cenę owego urządzenia, choć kwota 30000£ była absolutnie astronomiczna. Także dlatego, że ten zintegrowany wzmacniacz w topologii single ended oparty o lampy 211 w stopniu wyjściowym był przedstawicielem nurtu który dopiero za kilka lat miał zacząć zdobywać w Polsce swoje przyczółki - świata wysokoskutecznych kolumn i wzmacniaczy lampowych (w tym także urządzeń o mocy znacznie niższej niż 27 watowe Ongaku). Uwagę zwracał także język recenzji - opisujący pobieżnie parametry techniczne i budowę urządzeń skupiający się na subiektywnych odczuciach recenzenta. 
"Audiofil" zaprezentował recenzje urządzeń mniej znanych na ówczesnej scenie - wzmacniacz zintegrowany A1 Musical Fidelity, wzmacniacze lampowe Audio Innovations, wzmacniacz Mission Cyrus II, czy końcówkę mocy Hafler. 
Nieco później ukazała się kolejna efemeryda - czasopismo "Audio"(!). Nie, nie chodzi tu o gazetę prowadzoną od wielu lat przez Red. A Kisiela🙂.  Za tym czasopismem, o numerze 1/94 stał akurat późniejszy szef "HiFi i Muzyka" Maciej Stryjecki - będący w omawianym "Audio" - recenzentem.

Jak można zauważyć, rolę "flagowca" numeru pełniły kolumny Oriel firmy Jamo.
Dla mnie jednak ciekawszym w tym numerze jest opis historii firmy Tannoy oraz oraz interesujący opis metodologii testowej (mający pełnić rolę swoistego wstępniaka). 
Czasy późniejsze to już "stadium dojrzałe" polskiej prasy audio. "Audio" i HiFi i Muzyka" to tytuły o utrwalonej pozycji, funkcjonujące do dziś. Ich czas funkcjonowania, zakres oddziaływania, wpływ na rynek to jednak już całkowicie inna historia - zbyt obszerna by ująć ją w kilku czy kilkunastu zdaniach.
Jest jednak jeszcze jedno czasopismo. Trudno określić je jako efemerydę, choć ukazało się tylko kilka numerów ....

Cdn ...




Komentarze

Popularne posty